Lubię uproszczenia i nie znoszę marnotrawstwa czasu. Irytuje mnie kiedy dojeżdżam i wracam z pracy dłużej, niż w niej siedzę. Boli mnie, że często nie mam możliwości zrobienia czegoś na co mam ochotę, z powodu napiętego grafiku i zmęczenia z tym związanego. Ta sytuacja nierzadko skłania mnie do poszukiwania rozwiązań i ułatwień.
Wiecie, że Polacy są w czołówce
najbardziej zapracowanych narodów na świecie? W internecie można znaleźć wiele
artykułów mówiących o tym, że jako nacja mamy problem z odnalezieniem równowagi
pomiędzy życiem zawodowym i osobistym. Często wygląda to tak jakbyśmy żyli dla
pracy, a nie pracowali, żeby żyć. Wiadomo! Zdarza się, że niekiedy nasz zawód
jest również naszą pasja, ale mimo to, warto zadbać o balans i znaleźć czas
wolny na odpoczynek, hobby, spotkania z najbliższymi. Dzięki temu nie grozi nam
rutyna i wypalenie, a co najważniejsze nie ucierpi, a wręcz zyska nasze zdrowie
psychiczne i fizyczne.
Apropos rozwiązań, niewątpliwie najlepiej
byłoby ograniczyć godziny pracy do minimum. Niestety z oczywistych powodów jest
to niemożliwe. Nie wszyscy mamy kanapę wypchaną dolarami niczym Pablo Escobar i
nie każdy z nas chce żyć jak asceta, któremu do szczęścia wystarcza pustynia,
chleb i woda. Poniżej cztery proste rady jak osiągnąć złoty środek i znaleźć
czas na wszystko: pracę, obowiązki domowe i przyjemności!
1. Kiedyś pisałam posta "Intensywny tryb życia, a utrzymanie zdrowej i regularnej diety –jak to ogarnąć?". Znajdziecie tam porady, o tym jak nie tracić dużo czasu na gotowanie (oczywiście jeśli nie przepadacie za tą czynnością! ) , a odżywiać się zdrowo.
2. Aktywnie wykorzystuj czas, który poświęcasz
na dojazd do pracy. Słuchaj muzyki, podcastów i czytaj w autobusie,
tramwaju, metrze. Uprawiaj sport! Chociaż część trasy do pracy pokonaj na
rowerze, hulajnodze, rolkach ( szczególnie jak nie masz czasu na trening!)
3. Zadbaj o siebie nie wychodząc z mieszkania.
Zamów usługę fryzjerską, manicure, masaż, a nawet trening personalny z
dojazdem! Taką możliwość daje Privist.
Na portalu mamy możliwość znalezienia i zarezerwowania np. wizyty kosmetyczki w
miejscu zamieszkania. Dzięki temu nie tracimy czasu na dojazd i relaksujemy się
w domowym zaciszu. Interes życia! Opcja działa w obie strony. Jako usługodawcy
również możecie zapraszać klientele do siebie! Koniecznie zapoznajcie się z
platformą - jest bardzo intuicyjna, łatwa i wygodna w obsłudze. Na prawdę warto zarejestrować się na Privist, bo niewiadomo kiedy w przyszłości może przydać nam się tego typu usługa ( profesjonalny makijaż przed ważną imprezą, masaż na wieczór panieński przyjaciółki, zabieg fizjoterapii przy kontuzji itp.)
4. Rób zakupy online: zarówno te spożywcze, kosmetyczne jak i ubraniowe. W ten sposób oszczędzasz czas, oraz masz możliwość skorzystania ze zniżek dostępnych jedynie w Internecie. Godziny spędzone na podróży do centrum handlowego itp. i spacerowanie po alejkach sklepowych, każdy z nas może zastąpić spotkaniem z przyjaciółką, trening, lub wizytę manicurzystki.
A Wy macie jakieś sposoby na osiągnięcie
„złotego środka” i utrzymanie równowagi między pracą i życiem prywatnym ?
Niedawno strasznie polubiłam rower i jeżdżę ile się da, właśnie, tylko w moim przypadku nie do pracy a na uczelnię :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie wszystko jest kwestią samozaparcia i motywacji. Wszystko da się zrobić tylko trzeba chcieć!
OdpowiedzUsuńBardzo inspirujący wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper wpis! Dobrze, że coraz więcej osób pisze o takich rzeczach. Ja też odczuwam na własnej skórze, że takie zabieganie nie prowadzi do niczego dobrego. Zamiast narażać się na poważne problemy zdrowotne, lepiej od razu skoncentrować się na dbaniu o siebie.
OdpowiedzUsuńBardzo dobre i inspirujące rady. Odnalezienie złotego środka jest bardzo ważne, ale przy tym też bardzo trudne. Praca, rodzina, obowiązki, czasem ból głowy, wizyta u dentysty. Na wszystko trzeba znaleźć czas. Jednak naprawdę warto się postarać znaleźć w tym wszystkim równowagę, bo to jedyny sposób aby czerpać z życia radość.
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł… Ale czy jak dana osoba mająca problemy przykładowo z erekcją stosująca dietę, powinna stosować jakieś dodatkowe wspomagacze? Czy suplementy takie wystarczą? A może potrzeba coś bardziej skutecznego? Jakiś lepszy lek? Coś dla panów mający problemy z uzyskaniem i utrzymaniem pełnej erekcji… Czasami sposoby farmakologiczne są wyjściem ostatecznym i najbardziej skutecznym. A wy co myślicie? Pytam tak przy okazji, ponieważ mnie dręczy problem męża. A ostatnio czytałam, że dieta ma pomóc,a tutaj zonk.
OdpowiedzUsuńSuper porady! Wszystko da się pogodzić. Dobra organizacja to podstawa.
OdpowiedzUsuńTu już w grę wchodzi odpowiednia motywacja. Jeżeli w to jesteśmy zaopatrzeni to nic nas nie powstrzyma :D
OdpowiedzUsuńDużo zależy od tego, w jaki sposób organizujecie sobie pracę. Jeśli prowadzicie własną działalność, to na każdym kroku powinniście wyszukiwać okazję. Dobrze widać to na przykłądzie firm transportowych, które transport zlecenia znajdują na giełdzie furgonetka. Warto pójść tym tropem.
OdpowiedzUsuńNo nie jest to na pewno łatwe zadanie, ale wszystko da się ogarnąć tak mysle :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńBardzo mądrze piszesz. Lubię wracać na Twojego bloga, bo zawsze znajduję tutaj mnóstwo wartości dla siebie :) Nie myślałaś o tym, by wydać swoje przemyślenia w formie książki? W https://panwydawca.pl/ile-kosztuje-wydanie-ksiazki/ znajdziesz więcej informacji na temat tego, jak się za to zabrać. To może być dla Ciebie świetnym wyborem :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolejny wpis !
OdpowiedzUsuń